18 lutego 2018

Przesłanie Melasowej.

Dla Was ode mnie przemyślenia ostatniego czasu.
Czysto osobiste. Przesłanie optymisttycznej dla czytelników.

Gdy meteoryty spadają,
jednak przeszkadzają.
Gdy w słaby punkt uderzają,
nawet silnego rozbijają.

Lecz mierni mają swą siłę,
którą czerpią ze słabości,
I nawet rzucane w nich słowa niemiłe,
nie zmienią ich z życia radości.

Dla Ciebie mam jedno przesłanie,
ja - chora -mogę w spokoju żyć do starości,
(Nie daj Boże) Tobie się coś przypadkiem stanie
i nie zaznasz długich chwil swojej młodości.

Wuj Google niedobrym jest nauczycielem,
tête-à-tête zaś zostawia wiedzy wiele.
Nie oceniaj drugiego człowieka "z góry" i pochopnie,
zanim "butów", w których chodzi nie ubierzesz i sam się nie potkniesz.

5 komentarzy:

  1. Lepiej się tego ująć nie da!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli meteory jednak nie spełniają życzeń... Z resztą trudno się nie zgodzić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niektórzy ludzie(jeszcze tacy zostali) nigdy nie założą takich butów, bo mają swoją godność, szacunek do samego siebie, swojej wiary nie traktują w kategoriach magicznych obrzędów oczyszczających z dowolnego draństwa, tylko jako wyznacznik wartości którymi należy żyć - między innymi wiernością. Nie upokarzają, nie zostawiają i nie zdradzają ukochanych osób. Nie porzucają ich jak zużyte, niechciane zabawki w chwilach największej potrzeby, zamieniając im życie w koszmar. Lepiej być samotnym i choćby najnieszczęśliwszym człowiekiem, niż opierać i budować swoją "radość życia" na cudzej krzywdzie.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad :)